Góry Izerskie są oczywiście częścią Sudetów, ale dla własnej wygody i pewnego uporządkowanego planu w zdobywaniu naszych gór, Sudety dzielić będziemy na mniejsze pasma górskie, co zapewne i tak każdy zauważył czytając chociażby zakładki.
Od zachodu zamknięte są one Bramą Żytawską, zaś od Karkonoszy zamyka je Przełęcz Szklarska. Dodatkowo Izery podzieliliśmy na część Polską i Czeską, chociaż nie traktujcie tego podziału nazbyt sztywno, a raczej jako pomysł dla własnych wędrówek, gdyż wiele punktów zalicza się „przy okazji” jak np. Smrek i Stog Izerski.
Od strony Czech tym, co warto zaliczyć to Izera (od której bierze nazwę pasmo Izerów), Czarny Wierch, Smedava czy Hołubnik. Jeśli będziemy mieć na stronę czeską więcej niż 1 dzień, to z pewnością warto odwiedzić mniejsze, ale niesamowicie urokliwe miejsca jak Frýdlantské cimbuří czy Štolpišský vodopád.
Izery, chociaż nie są tak monumentalne jak Tatry czy Alpy, to z pewnością zasługują na to, aby je odwiedzać i sami będziemy w nie wracać odkrywając za każdym razem zapomniane lub mniej uczęszczane przez turystów miejsca. A tych jest tutaj całkiem sporo.
|